27 lis 2013

Świadkowie

Świadkowie Jehowy, czy aby na pewno ?

W dzisiejszych czasach najczęstszą bronią szatana, jest mieszanie prawdy z kłamstwem. Ma to na celu zafałszowanie prawdziwego obrazu naszego Stwórcy oraz nauki płynącej ze Słowa Bożego. Jest to bardzo niebezpieczna broń, gdyż prowadzi ona do tego, że kłamstwo zostanie uznane za prawdę, lub na odwrót, prawda zostanie uznana za kłamstwo. W jednym i drugim przypadku zwycięzcą zostaje szatan, a przegranym człowiek. Szatan, który bez większych wysiłków osiągnął swój podstawowy cel, odciągnięcie człowieka od prawdy, a tym samym od Boga. Przegrany człowiek, gdyż nigdy do końca nie pozna prawdy, czystej prawdy niczym nie skażonej, lub  całkowicie odrzuci uznając ją za kłamstwo. Dlatego tak  istotne jest posługiwanie się mądrością Bożą, gdy studiujemy Jego Słowo. Bardzo ważne jest odrzucenie ludzkich autorytetów, gdyż te autorytety są omylne. Należy także odrzucić własną mądrość i dać się prowadzić mocy Bożej. Te działania mają jeden cel: Poznanie prawdy Bożej!
W tym miejscu przedstawię pewien tekst i związku z nim zadam kilka pytań:
„Zbawienie jest dostępne dla tylu ludzi, ilu szczerze uwierzy we wszystko, co Bóg przedsięwziął poprzez Jezusa. Biblia mówi jednak, że tylko 144 000 ludzi pójdzie do nieba, żeby tam przebywać z Chrystusem.” Prowadzenie rozmów na podstawie Pism str 410 wydane przez WATCHTOWER BIBLIE AND TRACT SOCIETY OF NEW YORK. INC, INTERNATIONAL BIBLIE STUDENTS ASSOCIATION Brooklyn, New York, U.S.A. Czyli  przez  „ Świadków Jehowy”

         Czy w tym tekście zawarta jest tylko prawda? Czy może prawda pomieszana z kłamstwem? Co na ten temat faktycznie mówi Słowo Boże?
·       Prawdą jest, że dzięki poświęceniu Jezusa Chrystusa na krzyżu Golgoty, Bóg dał szansę na zbawienie wszystkim ludziom. I każdy kto uwierzy w Syna i stanie się Jego wiernym naśladowcą i wytrwa w tym postanowieniu do końca, będzie zbawiony, z łaski  Jezusa Chrystusa.
·   Natomiast kłamstwem jest, że tylko 144 tyś ludzi pójdzie do nieba, żeby tam przebywać z Chrystusem. Oczywiście „ Świadkowie” twierdzą, że będą to tylko oni.
Zarzucając komuś kłamstwo, trzeba je również udowodnić. W oparciu wyłącznie o Słowo Boże, którego autorem jest nieomylny Bóg, a nie broszurki czy czasopisma Strażnicy, które są pisane przez omylnych ludzi, przedstawię konkretne dowody na poparcie swojego stwierdzenia.
Prawdą jest, że Biblia w Księdze Objawienia mówi o liczbie 144 tyś:
I widziałem, a oto Baranek stał na górze Syjon, a z nim sto czterdzieści cztery tysiące tych, którzy mieli wypisane jego imię na czole i imię jego Ojca.
I usłyszałem głos z nieba jakby szum wielu wód i jakby łoskot potężnego grzmotu; a głos, który usłyszałem, brzmiał jak dźwięki harfiarzy, grających na swoich harfach.
I śpiewali nową pieśń przed tronem i przed czterema postaciami i przed starszymi; i nikt się tej pieśni nie mógł nauczyć, jak tylko owe sto czterdzieści cztery tysiące tych, którzy zostali wykupieni z ziemi.
Są to ci, którzy się nie skalali z kobietami; są bowiem czyści. Podążają oni za Barankiem, dokądkolwiek idzie. Zostali oni wykupieni spomiędzy ludzi jako pierwociny dla Boga i dla Baranka.
I w ustach ich nie znaleziono kłamstwa; są bez skazy.  Obj. 14/1-5


I usłyszałem liczbę tych, których opatrzono pieczęcią: sto czterdzieści cztery tysiące opieczętowanych ze wszystkich plemion izraelskich:    Obj. 7/4

 Spotkałem się z różnymi interpretacjami. Jedni twierdzą, że jest to liczba symboliczna, inni, że dosłowna. Kochani, jednego możemy być całkowicie pewni. Liczba ta wyłącznie dotyczy starotestamentowego Izraela. Bardzo wyraźnie wskazuje na to w/w fragment Słowa Bożego z Księgi Objawienia 7/4. Oczywiście można by użyć argumentu i powiedzieć, że chodzi o duchowy Izrael, który według niektórych nauk jest Kościołem ostatków. Ale i ta argumentacja nie ma potwierdzenia biblijnego. Za chwilę sami się o tym przekonamy.
Zatem pojawia się pierwszy problem: Czyżby organizacja „Świadków” istniała już w czasach starotestamentowych ?  Ja nigdzie do takiej informacji nie dotarłem.
Kolejnym fragmentem, który podważa twierdzenie „Świadków”, że tylko 144 tyś (przypomnę, że będą to tylko oni ­) zbawionych będzie wraz z  Chrystusem w niebie, jest cytat z Ewangelii Łukasza:
Gdy wstanie gospodarz i zamknie bramę, a wy staniecie na dworze i pukać będziecie w bramę, mówiąc: Panie, otwórz nam, a on odpowie: Nie wiem, skąd jesteście.
Wówczas zaczniecie mówić: Jadaliśmy i pijaliśmy przed tobą, i na ulicach naszych nauczałeś;
A on powie wam: Nie wiem, skąd jesteście, odstąpcie ode mnie wszyscy, którzy czynicie nieprawość.
Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów, gdy ujrzycie Abrahama, Izaaka i Jakuba i wszystkich proroków w Królestwie Bożym, siebie samych zaś precz wyrzuconych.
 I przyjdą ze wschodu i z zachodu, z północy i z południa, i zasiądą w Królestwie Bożym. Łuk. 13/25-29

Fragment ten jest ważny z dwóch powodów:
·        Ostatnie dwa wersety mówią bardzo wyraźnie, że w Królestwie Bożym zasiądą także, Abraham i Izaak i Jakub oraz prorocy.
Czyżby i oni należeli do organizacji „Świadków” ? Powiem, że jestem tym faktem zaskoczony, gdyż znów nigdzie nie natrafiłem na taką informację. Jeżeli natomiast nie należą do organizacji, to liczba 144 tyś, tych którzy mają przebywać wraz z  Panem Jezusem w Królestwie Niebiańskim musi ulec zmianie o Abrahama, Izaaka i Jakuba oraz o proroków, których liczba nie jest podana. Po raz kolejny mamy problem! Oczywiście zadane przeze mnie pytanie i odpowiedź są ironiczne. Ich zadaniem jest pokazanie do jakich absurdów możne dojść człowiek, który tworzy kłamliwe nauki.
·        Natomiast pierwsze wersety mówią nam, że będzie grupa ludzi, przed którymi bramy do Królestwa Bożego będą zamknięte. Do grupy tej będą należeli ci, którzy ustnie przyznawali się do Chrystusa, lecz ich czyny były zaprzeczeniem tej przynależności, ponieważ czynili w oczach Bożych nieprawość. Czy głoszenie nauk niezgodnych ze Słowem Bożym jest czynieniem nieprawości ? Czy za głoszenie kłamstwa czeka nagroda ?
  Przedstawię jeszcze jeden fragment, który stawia kropkę nad „i”, który całkowicie demaskuje kłamstwo, które organizacja „Świadków” w sposób chytry chciała połączyć z prawdą. Zapomnieli o jednym. O Słowie Bożym, które obnaża wszelkie złe poczynania każdego człowieka.
Przedstawiam ten cytat także, aby uciąć wszelkie spekulacje, które mogą się pojawić ze strony „Świadków”, którzy mogą powiedzieć: Przecież w Ewangelii Łukasza jest mowa o Królestwie Bożym, które rozciąga się na ziemie i niebo. Przekonajmy się zatem sami:
A powiadam wam, że wielu przybędzie ze wschodu i zachodu, i zasiądą do stołu z Abrahamem i z Izaakiem, i z Jakubem w Królestwie Niebios.     Mat. 8/11
Kochani sprawdziłem. Nie da się inaczej tego przetłumaczyć, gdyż w greckim oryginale użyte jest słowo „URANOS”, co oznacza niebo, niebieski, niebiosa.
Czy teraz już wiecie, dlaczego wasi przełożeni, starsi zabraniają czytać Wam, szeregowym członkom jakiejkolwiek innej literatury poza swoją? Aby prawda wypływająca ze Słowa Bożego nie dotarła do was. Im zależy abyście cały czas byli karmieni kłamstwem z odrobiną prawdy. I taka jest prawda o waszej organizacji do, której należycie. Wiem, że jesteście oddani sprawie głoszenia Ewangelii. Wasz zapał, poświecenie jest godny podziwu. Jednakże muszę także  stwierdzić, że jako szeregowi członkowie, na których barkach spoczywa, wszakże szlachetny obowiązek głoszenia dobrej nowiny, Wy przyczyniacie się do głoszenia nie Ewangelii Chrystusowej lecz kłamstw diabła. Taka kochani jest brutalna prawda o organizacji do której należycie.
   Jest jeszcze jedno kłamstwo związane z grupą 144 tyś. Kłamstwo, które zastosowane w życiu człowieka, całkowicie zamyka mu drogę do zbawienia. To brak czynnego uczestnictwa w pamiątce śmierci Pańskiej. Wasi przełożeni wmówili wam, że tylko grupa 144 tyś jest godna przyjęcia, a Wy już nie. W ten sposób szatan bardzo sprytnie usidlił kolejne miliony ludzi.
Czynne uczestnictwo w pamiątce śmierci Pańskiej, polega na:
A podczas wieczerzy, gdy diabeł wzbudził w sercu Judasza, syna Szymona Iskarioty, zamysł wydania go, wiedząc, iż Ojciec wszystko dał mu w ręce i że od Boga wyszedł i do Boga odchodzi, wstał od wieczerzy, złożył szaty, a wziąwszy prześcieradło, przepasał się. Potem nalał wody do misy i począł umywać nogi uczniów i wycierać prześcieradłem, którym był przepasany.
Podszedł też do Szymona Piotra, który mu rzekł: Panie, Ty miałbyś umywać moje nogi? Odpowiedział Jezus i rzekł mu: Co Ja czynię, ty nie wiesz teraz, ale się potem dowiesz. Rzecze mu Piotr: Przenigdy nie będziesz umywał nóg moich! Odpowiedział mu Jezus: Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał działu ze mną. Rzecze mu Szymon Piotr: Panie, nie tylko nogi moje, lecz i ręce, i głowę.  Jan 13/2-9
Apostoł Piotr wzbraniał się przed umyciem mu nóg, przez Pana Jezusa. Czyżby czuł się niegodnym ? Czy czegoś wam to nie przypomina „ Świadkowie” ? Odpowiedź Zbawiciela jest bardzo prosta i jednoznaczna. Nie mieć działu z Panem Jezusem oznacza jedno: Na własne życzenie odrzucić zbawienie, życie wieczne. Reakcja Piotra na słowa Mistrza jest natychmiastowa. Piotr zdaje sobie sprawę, co one oznaczają dla jego przyszłości i mówi nie tylko nogi moje, lecz ręce, i głowę.
Po umyciu nóg swoim uczniom, padają kolejne bardzo ważne słowa:
Gdy więc umył nogi ich i przywdział szaty swoje, i znów usiadł, rzekł do nich: Czy wiecie, co wam uczyniłem? Wy nazywacie mnie Nauczycielem i Panem, i słusznie mówicie, bo jestem nim. Jeśli tedy Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem nogi wasze, i wy winniście sobie nawzajem umywać nogi. Albowiem dałem wam przykład, byście i wy czynili, jak Ja wam uczyniłem. Jan 13/12-15
Jezus Chrystus na swoich uczniach, dał przykład do naśladowania nam wszystkim, a nie tylko wybranej grupie ludzi.
Aby mieć dział z Panem Jezusem umywanie nawzajem sobie nóg jest początkiem czynnego uczestnictwa w obrzędzie pamiątki. Kolejnym nierozerwalnym elementem jest udział w:
A gdy oni jedli, wziął Jezus chleb i pobłogosławił, łamał i dawał uczniom, i rzekł: Bierzcie, jedzcie, to jest ciało moje. Potem wziął kielich i podziękował, dał im, mówiąc: Pijcie z niego wszyscy;  Mat. 26/26-27
Jezus Chrystus dla człowieka wierzącego jest wzorem. Zatem wszyscy, którzy pragną być posłuszni Ojcu powinni brać przykład i naśladować Zbawiciela. Udział w ciele Chrystusowym przez symboliczne spożycie chleba i wina jest dopełnieniem umywania nóg. Każda inna forma obrzędu pamiątki śmierci Pańskiej jest jej profanacją. Powinniśmy pamiętać, że na krzyżu Golgoty umiera niewinny człowiek, Jezus Chrystus, który nie popełnił żadnego grzechu, a umarł za grzechy. Moje, Twoje, całego świata. Nie ma innej drogi do Ojca, jak tylko przez wierne naśladowanie naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa i wierne posłuszeństwo Słowu Bożemu. Dzieci Boże, które w należyty sposób obchodzą pamiątkę śmierci Pańskiej spożywają przaśny chleb i piją wino. Ciekawe, co „Świadkowie” robią z chlebem i winem –emblematami, nad którymi się modlą i tylko przekazują z ręki do ręki?
Oczywiście ciało kierownicze organizacji wmówiło swoim wiernym, że poza grupą 144 tyś w skład, których muszą przecież wejść również apostołowie – tego faktu nie można zignorować, cała reszta jest niegodna. Ciekawe, że przez  blisko XX wieków nikt poza wybrańcami nie był godny. Na odległość pachnie tu wielkim oszustwem.
  Słowo Boże  obnaża to oszustwo. W I Liście do Koryntian w 11/17-22 apostoł Paweł gani zbór nie za to, że są niegodni spożywania wieczerzy Pańskiej, ale gani ich za niewłaściwe spożywanie pamiątki śmierci Pańskiej. Kto stanowił zbór w Koryncie ? Z całą pewnością nie było tam żadnego z apostołów, którzy uczestniczyli z Chrystusem w ostatniej wieczerzy, ani nikogo ze 144tyś „Świadków” gdyż ich organizacja jeszcze nie istniała.
W dalszej części tego rozdziału w wersetach 23-26 apostoł Paweł pisze:
Albowiem ja przejąłem od Pana to, co wam przekazałem, że Pan Jezus tej nocy, której był wydany, wziął chleb, a podziękowawszy, złamał i rzekł: Bierzcie, jedzcie, to jest ciało moje za was wydane; to czyńcie na pamiątkę moją. Podobnie i kielich po wieczerzy, mówiąc: Ten kielich to nowe przymierze we krwi mojej; to czyńcie, ilekroć pić będziecie, na pamiątkę moją. Albowiem, ilekroć ten chleb jecie, a z kielicha tego pijecie, śmierć Pańską zwiastujecie, aż przyjdzie.
Co wy na to „Świadkowie” ? Apostoł Paweł w imieniu Jezusa Chrystusa i na przykładzie zboru w Koryncie, wyraźnie wskazuje, że pamiątkę powinien przyjmować każdy, kto pragnie stanowić ciało Pana Jezusa, gdyż ilekroć uczestniczy w wieczerzy Pańskiej, za każdym razem zwiastuje śmierć Pańską i to, co dokonało się na Golgocie.
W kolejnych wersetach 27-34 apostoł Paweł bardzo wyraźnie mówi o konsekwencjach niegodnego spożywania pamiątki śmierci Pańskiej, gdyż wiąże się to z:
Przeto, ktokolwiek by jadł chleb i pił z kielicha Pańskiego niegodnie, winien będzie ciała i krwi Pańskiej. Niechże więc człowiek samego siebie doświadcza i tak niech je z chleba tego i z kielicha tego pije. Albowiem kto je i pije niegodnie, nie rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i pije. Dlatego jest między wami wielu chorych i słabych, a niemało zasnęło.
A cóż dopiero wy „Świadkowie”, którzy ani nie umywacie nóg, ani nie jecie, ani nie pijecie. Którzy z wieczerzy śmierci Pańskiej, uczyniliście profanację. Skoro mówicie, że jesteście niegodni, to wyjątkowo zgadzam się z Wami. Postępując tak jak do tej pory, rzeczywiście nie jesteście godni ciała Pana Jezusa, gdyż na własne życzenie nie chcecie być społecznością w Jezusie Chrystusie.
  Przedstawione przeze mnie fragmenty Słowa Bożego są niepodważalne, które w sposób bardzo przejrzysty, precyzyjny odsłaniają prawdę. Ten artykuł przede wszystkim kieruję do wszystkich „Świadków”, aby otworzyli swoje umysły, swoje serca przed prawdą Bożą zawartą w Piśmie Świętym. Jeżeli chcecie być prawdziwymi dziećmi Bożymi - Chwalcami Boga, to zdejmijcie ze swych oczu zasłonę, która nie pozwala Wam dojrzeć prawdy i żyć w prawdzie. Życzę Wam tego z całego serca w Jezusie Chrystusie. Amen




  Jacek Siedlecki