19 gru 2017

Imię JHWH do kogo należy ? cz. 2

Jak już wspomniałem, nie może być jakiejkolwiek pomyłki ze strony Pana Jezusa. Tak jak baranek paschalny, który symbolizował Pana Jezusa, miał być bez skazy II Mojż. 12/5, takim właśnie okazał się Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel. Nie popełnił ani jednego nieposłuszeństwa wobec Boga Ojca, Jego woli, Jego prawa. Przez całe swoje życie na ziemi, zawsze we wszystkim był posłuszny Ojcu. Dlatego też, Słowo Boże wydało o Nim takie świadectwo:
On grzechu nie popełnił ani nie znaleziono zdrady w ustach jego I Piotra 2/22

On tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił…          II Kor. 5/21

Ponieważ Ja mówię prawdę nie wierzycie mi. Któż z was może mi dowieść grzechu? Jeśli mówię prawdę, dlaczego nie wierzycie mi ?           Jan 8/45-46
Skoro mamy pewność, że Pan Jezus jest prawdomówny, ponieważ nie popełnił ani jednego grzechu, to słowa z Ewangelii Jana 5/37 o tym, że głosu Ojca Izraelici nigdy nie słyszeli, ani postaci nie widzieli, są jak najbardziej prawdziwe. Nigdy nie powinniśmy mieć żadnej wątpliwości, co do czystego życia naszego Zbawiciela. Zatem, powtórzę pytanie: Czyj głos słyszeli Izraelici i z kim tak bezpośrednio rozmawiał sam  Mojżesz ?
Na podstawie słów Pana Jezusa, Boga Ojca z całą pewnością możemy wykluczyć. Jeżeli nie Bóg Ojciec, to kto ?
W liście do Filipian 2/6 czytamy:
On to, istniejąc [od wieków] w postaci Boga, nie uznał za stosowne korzystać ze swej równości z Bogiem BWP
Oraz w Ewangelii Jana 1/1:
Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo.
Dwóch świadków: List do Filipian 2/6 oraz Ewangelia Jana 1/1 bez cienia jakiejkolwiek wątpliwości potwierdzają, że oprócz Boga Ojca, był jeszcze ktoś, kto również był w postaci Bożej, kto był także Bogiem. Słowo, które było Bogiem, było u Boga.
Co do tej kwestii nie powinnyśmy mieć żadnej wątpliwości. Jak również, co do tego, że owym Bogiem był Syn Boży, Pan Jezus, który:
 ... wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy człowiekiem, uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej. Filipian 2/7-8
Oraz
A Słowo ciałem się stało i zamieszkało wśród nas, i ujrzeliśmy chwałę jego, chwałę, jaką ma jedyny Syn od Ojca, pełne łaski i prawdy. Jan 1/14
Apostoł Paweł w I Kor. 10/1-4 nie pozostawia cienia wątpliwości, kto  w Starym Przymierzu prowadził naród Izraelski. Kto towarzyszył im w ich wędrówce:
A chcę, bracia, abyście dobrze wiedzieli, że ojcowie nasi wszyscy byli pod obłokiem i wszyscy przez morze przeszli. I wszyscy w Mojżesza ochrzczeni zostali w obłoku i w morzu,  wszyscy ten sam pokarm duchowy jedli,       i wszyscy ten sam napój duchowy pili; pili bowiem z duchowej skały, która im towarzyszyła, a skałą tą był Chrystus.
Jezus Chrystus zanim pojawił się na ziemi, wyłącznie jako Syn Człowieczy, był Bogiem Jahwe.
Tak, drogi Czytelniku, nasz Zbawiciel był Bogiem, który rozmawiał z Adamem. Był tym, którego głos słyszał Izrael. Był tym, z którym tak bezpośrednio-twarzą w twarz, z ust do ust-rozmawiał Mojżesz. Był tym Bogiem, który towarzyszył Izraelowi podczas ich wędrówki. To w Panu Jezusie jako Bogu Wszechmogącym wypełniły się słowa, że:
Wszystko przez nie powstało, a bez niego nic nie powstało, co powstało. Jan 1/3
Dziś z całą pewnością już nie jest Bogiem. Taka jest prawda.
Aby żyć w prawdzie, która płynie ze Słowa Bożego nasz umysł powinien w końcu zaakceptować, bardzo ważny przekaz, że:

Pan Jezus wyłącznie jako Bóg Wszechmogący mógł stworzyć nasz świat i wszystko, co go otacza. Wypełniając w ten sposób słowa, które o tym mówią Jan 1/3. I wyłącznie jako człowiek, mógł nas zbawić, składając z siebie samego ofiarę za nasze nieposłuszeństwo. Wypełniając swoją rolę w planie zbawienia ludzkości. cdn.

16 wrz 2017

Kto tak naprawdę wstawia się za nami u Boga ?

Jeśli ktoś przeczytał na tym blogu, artykuł na temat bałwochwalstwa, to dzięki zawartym w nim Słowom Boga, powinien już wiedzieć, powinien być już zorientowany, jaką moc posiadają bałwany, do których człowiek się modli i w dodatku,  które sam sobie stworzył .  Warto zapamiętać, że: Żadnej sprawczej mocy w nich nie ma !!!
Tym artykułem pragnę przybliżyć Ci, drogi Czytelniku, kto tak naprawdę wstawia się za nami u Boga:
I Jan. 2/1
 Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy.

Rzym. 8/34
Któż będzie potępiał? Jezus Chrystus, który umarł, więcej, zmartwychwstał, który jest po prawicy Boga, Ten przecież wstawia się za nami.

Hebr. 9/24
Albowiem Chrystus nie wszedł do świątyni zbudowanej rękami, która jest odbiciem prawdziwej, ale do samego nieba, aby się wstawiać teraz za nami przed obliczem Boga;

Hebr. 7/24-26
Ale Ten sprawuje kapłaństwo nieprzechodnie, ponieważ trwa na wieki. Dlatego też może zbawić na zawsze tych, którzy przez niego przystępują do Boga, bo żyje zawsze, aby się wstawiać za nimi.
Takiego to przystało nam mieć arcykapłana, świętego, niewinnego, nieskalanego, odłączonego od grzeszników i wywyższonego nad niebiosa;

Przedstawione przeze mnie fragmenty Pisma Świętego- Słowa Boga, kierowane do rodzaju ludzkiego są tak jednoznaczne, wymowne, proste, że nie można ich inaczej zrozumieć, jak wyłącznie tak: Człowiek, który grzeszy nie musi iść do konfesjonału, nie musi modlić się do martwych obrazów, rzeźb czy tak zwanych  całych zastępów świętych. Kochani, bądźmy świadomi, że jeżeli ktoś lub coś jest martwe, to nie jest nam w stanie w niczym pomóc. Powiem więcej, człowiek nie powinien w ogóle tego robić, gdyż z całą pewnością takiego postępowania nasz Stwórca, od samego początku nigdy nie akceptował i nigdy nie zaakceptuje. Tego kochani możemy być całkowicie pewni. Jeżeli już zgrzeszyliśmy to przyjdźmy z tym grzechem w pokorze i ze szczerym sercem do Jezusa Chrystusa, który jako jedyny siedzi po prawicy Ojca i wstawia się za nami. Gdyż jako jedyny Arcykapłan został za swoje posłuszeństwo, poświęcenie, bezgrzeszne życie, które złożył na ofiarę za nas, z martwych wzbudzony, do życia wiecznego. Bóg Ojciec wielce wywyższył Syna i tylko w Jego krwi każdy człowiek, który szczerze odwzajemni miłość Najwyższego za sprawą swej miłości wyrażonej w  posłuszeństwie, wierze i dobrych uczynkach, będzie mógł „wyprać swe zbrukane przez grzech szaty”. Kochani nie ma innej drogi. Dlatego tak gorąco zachęcam każdego, aby ze swoimi grzechami, problemami przychodzili wyłącznie do Syna Bożego naszego jedynego Zbawiciela i pośrednika między nami a Bogiem Ojcem, Jezusa Chrystusa:      
Mat. 11/27-30
Wszystko zostało mi przekazane przez Ojca mego i nikt nie zna Syna tylko Ojciec, i nikt nie zna Ojca, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić. Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie.
Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest miłe, a brzemię moje lekkie.
Skoro Słowo Boże, czyli sam Bóg Ojciec zaświadcza, że wszelkie obrazy, rzeźby, zastępy martwych świętych, przed którymi się człowiek kłania są niczym, są obrzydliwością-bałwanami w Jego oczach i nie mogą nam w niczym pomóc, to proszę przeczytajmy kolejne wersety, które mówią, co czeka tych, którzy nie przyjęli Jezusa Chrystusa jako jedynego pośrednika i orędownika, który zarazem jest naszym  Zbawicielem:
II Piotr. 3/7
 Ale teraźniejsze niebo i ziemia mocą tego samego Słowa zachowane są dla ognia i utrzymane na dzień sądu i zagłady bezbożnych ludzi.


Judy 1/14-15
1O nich też prorokował Henoch, siódmy potomek po Adamie, mówiąc: Oto przyszedł Pan z tysiącami swoich świętych, aby dokonać sądu nad wszystkimi i ukarać wszystkich bezbożników za wszystkie ich bezbożne uczynki, których się dopuścili, i za wszystkie bezecne słowa, jakie wypowiedzieli przeciwko niemu bezbożni grzesznicy.

Wiem, że po przeczytaniu tych fragmentów wielu zarzuci mi, że po raz kolejny straszę ludzi. Ani nasz Stwórca, bo przecież to są Jego słowa, ani ja, nikogo nie straszymy. Nasz bezgranicznie kochający nas Ojciec, przez swego Syna Pana Jezusa jedynie ostrzega, przed skutkami odrzucenia wyciągniętej do nas pomocnej dłoni. Ja czynie również to samo. Co jest złego w tym, że ostrzega się innych przed grożącym im niebezpieczeństwem ? To raczej szlachetna postawa, niż powód do krytyki. Tylko ludzie, którzy nie znają prawdziwego charakteru Boga Ojca, będą Go przedstawiać, jako strasznego, bezwzględnego tyrana, który strachem pragnie rządzić swoim ludem. To nie jest prawdziwy obraz pełnego miłości i sprawiedliwości Boga, który jest również Bogiem konsekwentnym. A o tym ludzie już nie chcą pamiętać lub nie wiedzą.
Kochani, jedno jest pewne, Ojciec obdarzył nas, swoje dzieci wolną wolą i z całą pewnością nie będzie w nią ingerował. Jeżeli dla kogoś Jezus Chrystus nie jest jedynym pośrednikiem i orędownikiem, to Bóg szanuje ten wybór człowieka, ale człowiek powinien wówczas pamiętać, że tylko wyłącznie on jest odpowiedzialny jaka będzie jego przyszłość. Gdyż Słowo Boże bardzo wyraźnie mówi:
Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus…  I Tym. 2/5
Skoro jest jeden pośrednik, to jest również jeden logiczny wniosek, że nie może być ich wielu. Okazuje się, że bardzo duża grupa ludzi ma wielki problem ze zrozumieniem, że jeden zawsze oznacza jeden. Dlatego też, uczynili sobie wielu pośredników do których się modlą. A przecież w szkole, jako dzieci, uczyli się podstaw matematyki. No cóż, jak widać, wiedza bywa bardzo ulotna.
Człowiek powinien również pamiętać, że modlitwy, które są kierowane do Stwórcy za pomocą bałwanów-obrzydliwości nie mają w ogóle szans na dotarcie przed oblicze Boże. Tego również możemy być pewni. Tylko za sprawą Jezusa Chrystusa, który wstawia się za swymi posłusznymi dziećmi, który jest jedynym orędownikiem i pośrednikiem między nami a Ojcem nasze prośby docierają przed Boży tron. Czy zostaną wysłuchane? Jest to temat na inny artykuł.
  Dobry, pełen miłości Ojciec wraz ze swym Synem Jezusem Chrystusem, ze swej strony uczynili wszystko, aby człowiek mógł żyć wiecznie, aby odzyskał to, co utracił na samym początku. Czy skorzystamy z tej jedynej niepowtarzalnej szansy, zależy wyłącznie od nas. Bardzo gorąco namawiam wszystkich do poznania jedynego i prawdziwego Boga Ojca i Syna Człowieczego Pana Jezusa.
 Drogi Czytelniku otwórz swe serce i umysł na mądrość Bożą i daj się poprowadzić mocy Bożej, abyś zdobył właściwe poznanie i dzięki niemu mógł dokonać dobrego wyboru i żył wiecznie. Życzę tego wszystkim.
                                                Jacek Siedlecki



                                     

                                                     

13 sie 2017

O potrzebie zmian w życiu człowieka





Istnieje opinia, że starych drzew się nie przesadza. Jeżeli chodzi o przyrodę, to rzeczywiście przesadzanie starych drzew wiąże się z dużym ryzykiem, że mogą nie przyjąć się na nowym miejscu. Tego poglądu bardzo często używa się w odniesieniu także do ludzi, jeżeli chodzi o zmianę miejsca zamieszkania, czy zmianę wyznawanej religii. Czy rzeczywiście jest to właściwe stanowisko ?
W Ewangelii Jana 3/1-7 mamy bardzo interesującą rozmowę:
A był człowiek z faryzeuszów imieniem Nikodem, dostojnik żydowski. Ten przyszedł do Jezusa w nocy i rzekł mu: Mistrzu! Wiemy, że przyszedłeś od Boga jako nauczyciel; nikt bowiem takich cudów czynić by nie mógł, jakie Ty czynisz, jeśliby Bóg z nim nie był.
Nikodem jak widać jest mądrym człowiekiem, gdyż wyraźnie stwierdza, że Pan Jezus jest posłańcem Bożym. Te słowa wynikają z faktu, że Nikodem jest również bystrym obserwatorem. Zdaje sobie sprawę, że cuda których dokonywał Pan Jezus, mógł dokonać wyłącznie człowiek, z którym był Bóg. Jakie padają słowa z ust Pana Jezusa, na powyższe stwierdzenie Nikodema ?
Odpowiadając Jezus, rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego.
Nikodem wywodził się z narodu wybranego, był dostojnikiem żydowskim w starszym wieku, zapewne mocno osadzonym na gruncie religii żydowskiej i nagle słyszy taką odpowiedź. Nie rozumie jej. Dlatego nie powinna nas dziwić, reakcja Nikodema wyrażona w następujących słowach:
Rzekł mu Nikodem: Jakże się może człowiek narodzić, gdy jest stary? Czyż może powtórnie wejść do łona matki swojej i urodzić się?
Jego myślenie jest bardzo przyziemne. Nie dociera do niego, że on stary Żyd, chcą być zbawionym, musi się na nowo narodzić, musi zmienić dotychczasowe myślenie. Pan Jezus wyjaśnia mu, na czym polega nowo narodzenie w oczach Bożych:
Odpowiedział Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego.
Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z ducha, duchem jest. Nie dziw się, że ci powiedziałem: Musicie się na nowo narodzić.
Jak rozumieć wyrażenie: jeśli się kto nie narodzi z wody i z ducha. Jeżeli chodzi o narodziny z wody, to sprawa jest bardzo prosta. Chodzi o chrzest przez zanurzenie, który jest wynikiem świadomego wyboru zawarcia przymierza z Panem Jezusem, i tu przechodzimy do narodzenia z ducha. Bo, aby dojść do świadomego wyboru należy przede wszystkim zmienić swoje myślenie, nastawienie, przez otwartość umysłu. O tym bardzo wyraźnie mówi fragment z Listu do Rzymian  12/2 BT:
Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu miłe i co doskonałe.
Zmiana myślenia, przewartościowania swojego życia to początek narodzenia z ducha. Za nią powinna pójść zmiana postępowania. Mówią o tym słowa z Listu do Efezjan 4/22-24 BT:
Zewleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze, i odnówcie się w duchu umysłu waszego, a obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy.
Oraz z Listu do Rzymian 8/13 BT
Bo jeżeli będziecie żyli według ciała, czeka was śmierć. Jeżeli zaś przy pomocy ducha zadawać będziecie śmierć popędom ciała – będziecie żyli.
Narodzenie z ducha oznacza w tym przypadku zmianę myślenia. Otwartość naszego umysłu na potrzebę zmian, jeśli ona jeszcze nie nastąpiła. Jeżeli to nie nastąpi nie będzie można wejść do Królestwa Bożego. Słowa Pana Jezusa są jednoznaczne:
I rzekł: Zaprawdę powiadam wam, jeśli się nie nawrócicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebios. Mat. 18/3
Należy pamiętać, że nowo narodzenia to początek drogi, którą każdy człowiek myślący o swojej teraźniejszości i przyszłości powinien kroczyć, gdyż tam, na jej końcu czeka już na nas, Pan Jezus. Który zabierze do domu Ojca każdego, kto wytrwa do ostatnich swoich chwil życia w przymierzu, zawartym w wodzie i w duchu.
To wyłącznie od ciebie, drogi Czytelniku zależy czy udasz się w tą cudowną podróż z Panem Jezusem. Tu nie ma limitu zaproszeń. Każdy człowiek może z niego skorzystać. Jednakże należy pamiętać, że to nie my dyktujemy warunki Bogu, na jakich chcielibyśmy się dostać do Jego domu. Ale to Gospodarz zaproszenia je stawia. W tym przypadku jest tylko jeden warunek. Zmienić swoje życie na takie, które będzie podobało się Bogu. Przyjąć z pełną ufnością i miłością, jak dzieci, że Boże prawo jest dane wyłącznie dla naszego dobra i postępować zgodnie z jego wskazaniami. Jeżeli będziesz, drogi Czytelniku czerpał ze wzoru, którym jest Jezus Chrystus i naśladował Go, wówczas będziesz:
… jak drzewo zasadzone nad wodą, które nad potok zapuszcza swoje korzenie, nie boi się, gdy upał nadchodzi, lecz jego liść pozostaje zielony, i w roku posuchy się nie frasuje i nie przestaje wydawać owocu. Jer. 17/8
Gdyż:
Błogosławiony mąż, który polega na Panu, którego ufnością jest Pan ! Jer. 17/7
Życzę ci, drogi Czytelnik mądrości Bożej, abyś zmieniał swoje życie na lepsze, abyś mógł zamieszkać w  nowy domu, który już na ciebie czeka, i do którego wprowadzi cię, Pan Jezus.



2 sie 2017

Droga do Chrystusa V

Drogą do zbawienia człowieka

Pan Jezus, jak mówi Słowo Boże: On grzechu nie popełnił ani nie znaleziono zdrady w ustach jego. I Piotra 2/22.
W ten sposób wypełniły się słowa przepowiedziane przez proroka Izajasza: … bezprawia nie popełnił ani nie było fałszu na jego ustach. Izaj. 53/9
 Jest On jedynym człowiekiem, który oparł się grzechowi i nie popełnił ani jednego. Czy było to łatwe zadanie ? Gdyby był Bogiem, podkreślam, gdyby był, to byłoby to dziecinnie łatwe.
Z listu do Filipian 2/6-8, dowiadujemy się, że:
On to, istniejąc [od wieków] w postaci Boga, nie uznał za stosowne korzystać ze swej równości z Bogiem, lecz [przeciwnie] wyzbył się wszystkiego, co Boskie, pojawił się w postaci sługi. Stał się podobnym do ludzi i – zgodnie z tym, czym był na zewnątrz – został uznany za człowieka. Zgodził się dobrowolnie na stan poniżenia, stał się posłuszny aż do śmierci – i to aż do śmierci na krzyżu.      BWP
Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, kiedy dobrowolnie-z własnej woli, zdecydował się poświęcić siebie samego za mnie, za ciebie, drogi Czytelniku, aby uwolnić nas od wyroku śmierci-gdyż za grzech jest śmierć Rzym. 6/23, a my wszyscy jesteśmy grzesznikami, uczynił to wyłącznie jako człowiek-Syn Człowieczy. Co niektórzy sugerują, że skoro zewnętrznie był podobny do człowieka, to we wnętrzu tego ziemskiego ciała mieszkał Bóg. Oczywiście jest to bardzo pokrętne rozumowanie.
Jeżeli Jezus Chrystus byłby Bogiem, kiedy przebywał na ziemi, to jaki dałby nam  przykład walki z grzechem. A taki fragment jak:
 I w śmiertelnym boju jeszcze gorliwiej się modlił; i był pot jego jak krople krwi, spływające na ziemię. Łuk. 22/44 BW
To czysta farsa, drwina, kpina z nas, bo co to za problem dla Wszechmogącego Boga wygrać z grzechem. Albo inaczej, co to byłby za Wszechmogący Bóg, że tak bardzo mocno musiałby walczyć, aby pokonać pożądliwość ?
Dlaczego nie bierze się pod uwagę następujących fragmentów biblijnych:
Ponieważ zaś dzieci powiązane są nawzajem wspólnotą krwi i ciała, dlatego On, wszedł w ową wspólnotę, bez żadnej różnicy, również aby następnie przez śmierć pokonać diabła, który także posiadał władzę nad śmiercią, i aby uwolnić tych wszystkich, którzy pozostawali w jej więzach.
Bo rzeczywiście przychodzi On z pomocą nie aniołom, ale – jak mówi Pismo – przygarnia potomków Abrahama.
Dlatego właśnie musiał się upodobnić całkowicie do braci; inaczej nie mógłby być miłosiernym i wiernym wobec Boga arcykapłanem, który dokonuje dzieła przebłagania za grzechy całego ludu. Hebr. 2/14-17 BWP

Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu. Hebr. 4/15 BW
Które jednoznacznie stwierdzają, że Jezus Chrystus od chwili narodzin jest wyłącznie człowiekiem, gdyż tylko jako człowiek mógł dać nam przykład do naśladowania i wyłącznie jako człowiek mógł oddać za nas życie na Golgocie. Tylko tak, mógł się stać Zbawicielem dla ludzi. Innej drogi nie ma. Wyłącznie On jest drogą i prawdą i  życiem. Tylko z Panem Jezusem możemy stanąć przed Ojcem Jan 14/6
W Nim szukajmy sensu i radości w naszym życiu i z Nim kroczmy drogą, którą nam pokazał. Będąc posłusznymi przekazanej nam przez Niego prawdzie, z całą pewnością nigdy się nie zawiedziemy. O tym fakcie bardzo był przekonany apostoł Paweł. Od chwili kiedy poznał i uwierzył w Jezusa Chrystusa, całe swoje dalsze życie poświęcił na głoszeniu Ewangelii. A kiedy zbliżały się jego dni na ziemi ku końcowi, w Drugim liście do Tymoteusza 4/7-8 stwierdził:
Dobry bój bojowałem, biegu dokonałem, wiarę zachowałem; a teraz oczekuje mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu da Pan, sędzia sprawiedliwy, a nie tylko mnie, lecz i wszystkim, którzy umiłowali przyjście jego.
Życzę ci, drogi Czytelniku, abyś ty o sobie samym, również mógł tak  powiedzieć jak  apostoł Paweł. Pamiętaj, że Jezus Chrystus zrobił dla ciebie wszystko, co można było zrobić. Teraz twoja teraźniejszość i przyszłość zależy wyłącznie od ciebie samego.