Oto ja kładę dziś przed wami błogosławieństwo i przekleństwo. Błogosławieństwo,
jeżeli będziecie słuchać przykazań Pana, Boga waszego, które ja wam dziś daję; A
przekleństwo, jeżeli nie będziecie słuchać przykazań Pana, Boga waszego, i
zejdziecie z drogi, którą wam dziś wskazuję, i pójdziecie za innymi bogami,
których nie znacie. V Mojż.
11/26-28
Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię. Położyłem dziś
przed tobą życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierz przeto
życie, abyś żył, ty i twoje potomstwo, miłując Pana, Boga twego, słuchając jego
głosu i lgnąc do niego, gdyż w tym jest twoje życie i przedłużenie twoich dni,
abyś mieszkał na ziemi, którą Pan przysiągł dać twoim ojcom, Abrahamowi,
Izaakowi i Jakubowi. V Mojż. 30/19-20
Pragnieniem
naszego Ojca Niebieskiego jest, aby jego stworzenie korzystało z
niewyczerpanego Bożego skarbca miłości. Stwórca przygotował dla nas różnorodne
dary-błogosławieństwa. Są one na wyciągnięcie ręki i każdy człowiek może po nie
sięgnąć. Dlaczego tego nie robi ?
Przecież
z tych dwóch fragmentów biblijnych jasno
wynika, że:
· Bóg obdarował
człowieka wolną wolą.
·
Człowiek posiada
prawo wyboru.
·
Sam decyduje o
swojej przyszłości.
·
A także o
teraźniejszości.
Wydawałoby się, że obdarzony rozumem człowiek, wybierze dobrze. Przecież
Boże błogosławieństwa - dary mają pomóc nam w życiu codziennym, mają uczynić je
przyjemniejszym, łatwiejszym. Jednakże tak się nie dzieje, gdy rozejrzymy
się wokół siebie z pewnością zobaczymy
wiele cierpiących osób, na które spadają różnorodne nieszczęścia. A, gdy
spojrzymy na własne życie, na życie najbliższych nam osób, czy nie ma w nim
bólu, cierpienia, chorób ? Niekiedy zastanawiamy się, czy mogliśmy uniknąć
spadających na nas nieszczęść ? Ja odpowiem, że tak !
Bo prawda, Kochani jest taka, że od naszego
wyboru zależy, czy w naszym życiu
codziennym będziemy mieli błogosławieństwo czy przekleństwo. Przy czym należy
pamiętać – jest to bardzo ważne, że błogosławieństwo jest nierozerwalnie
związane z posłuszeństwem wobec naszego Stwórcy. Natomiast przekleństwo z jego
brakiem, z odrzuceniem mądrości Bożej. Jest to rzecz bezsporna i jeżeli chcemy,
aby Boże dary, a nie przekleństwo spływało na nas, bądźmy posłuszni Bogu (o
posłuszeństwie szerzej napiszę w następnym artykule), który pragnie jedynie
naszego szczęścia.
Oto kilka fragmentów biblijnych, które
pokazują, co człowiek powinien zrobić, gdy już dokona słusznego wyboru, aby
podobać się Bogu i korzystać z błogosławieństw:
On zaś rzekł: Błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają Słowa
Bożego i strzegą go. Łuk
11/28
Błogosławieni, którzy strzegą prawa, w każdym czasie wykonują
sprawiedliwość! Ps.
106/3
Błogosławieni ci, którzy żyją nienagannie, którzy postępują
według zakonu Pana! Błogosławieni ci, którzy stosują się do napomnień
jego, szukają go z całego serca, którzy nie czynią krzywdy, ale chodzą
drogami jego. Ps. 119/1-3
Kto ma czyste dłonie i niewinne serce, kto nie skłania duszy
swej ku próżności i nie przysięga obłudnie, ten dostąpi błogosławieństwa od Pana i
sprawiedliwości od Boga, zbawiciela swego. Ps. 24/4-5
Otóż teraz słuchajcie mnie,
synowie: Błogosławieni ci, którzy się trzymają moich dróg! Słuchajcie
przestrogi, abyście byli mądrzy, a nie odrzucajcie jej! Błogosławiony człowiek,
który mnie słucha, czuwając dzień w dzień u moich drzwi, strzegąc progów moich
bram! Bo kto mnie znalazł, znalazł życie i zyskał łaskę u Pana. Lecz kto mnie
pomija, zadaje gwałt własnej duszy: Wszyscy, którzy mnie nienawidzą, miłują
śmierć. Przyp. 8/32-35
Ostatni
fragment jest swoistym apelem, który Ojciec kieruje do swych dzieci. Nie będę
go komentował. Niech każdy sam rozważy te słowa w swym sercu, w swym rozumie i
dokona dobrego wyboru.
Jacek Siedlecki