11 sie 2015

Droga do Chrystusa III

Drogą do zbawienia człowieka

            Biblijna historia ludzkości zaczyna się bardzo obiecująco. Nasz Stwórca zadbał  o wszelkie potrzeby człowieka. Osadził go w ogrodzie Eden, powierzając mu pewne zadanie i dając do jego dyspozycji wszystko, z jednym wyjątkiem:
Tak więc umieścił Jahwe człowieka w ogrodzie Eden, żeby go uprawiał i strzegł. Wówczas też Jahwe tak nakazał człowiekowi: Możesz spożywać owoce, według swego upodobania, ze wszystkich drzew tego ogrodu. Nie wolno ci jeść jedynie z drzewa poznania dobra i zła. Jeśli bowiem zjesz owoc z tego drzewa, nieuchronnie umrzesz.  I Mojż. 2/15-17 BWP
Nie wiem, co myślał sobie Adam, kiedy zjadł zerwany przez Ewę zakazany owoc, natomiast wiem, co zrobił Bóg, który w przeciwieństwie do swego stworzenia okazał się sprawiedliwy i konsekwentny:
Potem powiedział Jahwe: Tak więc stał się człowiek taki jak My. Teraz już zna zło i dobro. Niech więc przynajmniej nie wyciąga już ręki po owoc z drzewa życia łudząc się, że gdy go spożyje, będzie żył na wieki. I wydalił Jahwe człowieka z ogrodu Eden, aby odtąd uprawiał ziemię, z której został uczyniony.      I Mojż. 3/22-23 BWP

Łącznie przeżył Adam dziewięćset trzydzieści lat. Potem umarł. I Mojż. 5/5 BWP

            Wydawałoby się, że tak prosty nakaz zostanie uszanowany i nie złamany. Stało się jednak inaczej. Wpierw Ewa, a następnie Adam spożyli owoc z drzewa, z którego Pan zabronił nie tylko spożywać, ale nawet dotykać się go I Mojż. 3/3.
Nieposłuszeństwo pierwszej pary przyczyniło się do jej upadku, a w konsekwencji do śmierci. Apostoł Paweł w liście do Rzymian 6/23 słowami:
Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć…
 potwierdza słowa Pana Boga skierowane do Adama I Mojż. 2/15. To, przed czym nasz Stwórca pragnął nas ochronić,  stało się udziałem całej ludzkości, gdyż z wyjątkiem jednego człowieka  Jezusa Chrystusa, I Piotra 2/22 BWP, który:
Nie popełnił żadnego grzechu, nie wypowiedział nigdy podstępnego słowa.
 wszyscy zgrzeszyliśmy Rzym 3/10:
… Nie ma ani jednego sprawiedliwego…
I dlatego wszyscy zasługujemy na śmierć Rzym 5/12 BWP:
Dlatego też jak przez jednego człowieka grzech przyszedł na świat, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć ogarnęła wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli...
W taki oto sposób kochani, śmierć stała się udziałem całej ludzkości, gdyż wszyscy staliśmy się nieposłuszni wobec Bożej mądrości wyrażonej w Bożym prawie, w Bożych radach, wskazówkach.
Ale mam dla Ciebie, drogi Czytelniku, radosną nowinę. W momencie upadku Adama i Ewy został uruchomiony plan zbawienia grzesznego-nieposłusznego człowieka. Tym, który miał nas uratować i blisko 2000 lat temu uczynił to, jest Syn Boży, Jezus Chrystus.
Dlaczego Ojciec wraz ze swym Synem postanowili nas uratować? Czy jako ludzkość zasługujemy na drugą szansę ? Odpowiadając na drugie pytanie, należy choć raz wznieść się na wyżyny   sprawiedliwości i powiedzieć, że nie.
 Jednakże Ojciec, mimo iż sami sprowadziliśmy na siebie śmierć, poprzez nieposłuszeństwo i własną głupotę staliśmy się ludźmi grzesznymi, nadal kocha swoje stworzenie i dał temu wyraz przez swego Syna:
Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. Rzym. 5/8
 Jest to miłość tak wielka, cudowna, wspaniała, że góruje nad okropieństwami, które popełnia człowiek. Który ciągle wojuje, zabija się nawzajem, kradnie, oszukuje, cudzołoży, obmawia, pomawia, kłamie, itd. Ale kochani,  niech nikt nie myśli, że z powodu tej niewyobrażalnej miłości, wszyscy będziemy zbawieni.
            Na Golgocie w zastępstwie za nas umarł Pan Jezus. To my wszyscy, cała ludzkość, bez jakiegokolwiek wyjątku przybiliśmy Go do krzyża. To z naszego powodu On cierpiał i znosił upokorzenie. Powinieneś drogi Czytelniku choć raz zapoznać się z pewnymi tekstami:
Było to w przeddzień Paschy, około godziny szóstej. Piłat powiedział do Żydów: Oto wasz król! Lecz oni zaczęli wołać: Na śmierć, na śmierć z Nim! Ukrzyżuj Go! Zapytał tedy Piłat: Czy mam rzeczywiście ukrzyżować waszego króla? A arcykapłani zawołali: Nie mamy żadnego króla, tylko cesarza! Jan 19/14-15 BWP

Zakrzyknęli więc wszyscy razem tymi słowy: Strać tego, a wypuść nam Barabasza. Mar. 23/18
Drogi Czytelniku to dla ciebie i  za ciebie, za nas wszystkich, Ten, który był Bogiem, stał się człowiekiem  zniżając się do roli sługi naszego, poniósł śmierć na krzyżu Golgoty. Filip.  2/6-8
Ten, który jest jedynym Królem królów i Panem panów, po raz kolejny został odrzucony, wzgardzono Nim jako Władcą-nie po raz pierwszy. Odrzucony został jako Zbawiciel. Izraelici woleli grzesznego śmiertelnika na władcę i towarzystwo przestępcy niż Syna Bożego Pana Jezusa. Czy dzisiaj jest inaczej ? Czy Jezus Chrystus nadal nie jest odrzucany ?
Proszę, pomyśl przez chwilę, jak Ty, drogi Czytelniku, byś się czuł, gdybyś przyszedł do swoich bliskich z wyciągniętą pomocną dłonią, a oni stwierdzili by, że cię nie znają i milsze im towarzystwo z przestępcami tego świata, niż twoje ?
 Wtedy wypuścił im Barabasza, a Jezusa po ubiczowaniu wydał na ukrzyżowanie. Wówczas żołnierze namiestnika zabrali Jezusa na zamek i zgromadzili wokół niego cały oddział. I zdjęli z niego szaty, i przyodziali go w płaszcz szkarłatny.
I uplecioną z ciernia koronę włożyli na głowę jego, a trzcinę dali w prawą rękę jego, i upadając przed nim na kolana, wyśmiewali się z niego i mówili: Bądź pozdrowiony, królu żydowski! I plując na niego, wzięli trzcinę i bili go po głowie.
A gdy go wyśmiali, zdjęli z niego płaszcz i oblekli go w szaty jego, i odprowadzili go na ukrzyżowanie.    Mat. 27/26-31 BW
Drogi Czytelniku, to dla ciebie, dla mnie, dla nas wszystkich, Pan Jezus znosił te wszystkie cierpienia. A mimo to był pełen pokory i posłuszeństwa wobec woli Ojca, kiedy pluto na Niego, kiedy bito Go trzciną po głowie, kiedy wyśmiewano się z Niego, aby dać nam wszystkich szansę na lepsze życie, na życie wieczne.
A czy ty, drogi Czytelniku jesteś gotów tak jak On, dać coś od siebie, zrezygnować z własnych namiętności, pożądliwości, aby zbliżyć się do Niego ?
Proszę, pomyśl przez chwilę, drogi Czytelniku, że On to zrobił z miłości do ciebie, do nas wszystkich.
To jeszcze nie wszystko, co spotkało naszego Zbawiciela:
A gdy przyszli na miejsce, zwane Golgota, co znaczy Miejsce Trupiej Czaszki, dali mu do picia wino zmieszane z żółcią; i skosztował je, ale nie chciał pić. 27/33-34

A ci, którzy przechodzili mimo, bluźnili mu, kiwali głowami swymi, i mówili: Ty, który rozwalasz świątynię i w trzy dni ją odbudowujesz, ratuj siebie samego, jeśli jesteś Synem Bożym, i zstąp z krzyża.
Podobnie i arcykapłani wraz z uczonymi w Piśmie i starszymi wyśmiewali się z niego i mówili: Innych ratował, a siebie samego ratować nie może, jest królem izraelskim, niech teraz zstąpi z krzyża; a uwierzymy w niego. Zaufał Bogu; niech On teraz go wybawi, jeśli ma w nim upodobanie, wszak powiedział: Jestem Synem Bożym. Mat. 27/39-44
Drogi Czytelniku, to dla ciebie, dla mnie, dla nas wszystkich Jezus Chrystus znosił te wszystkie upokorzenia drwiny, kpiny, szyderstwa z ust tych, których przyszedł uratować.
Drogi Czytelniku, dzięki Panu Jezusowi mamy jedyną niepowtarzalną szansę, aby zmienić swoje życie i nie należeć do grona tych, którzy Go tak podle potraktowali i traktują.
A, że Jego miłość jest rzeczywiście bezgraniczna, niech przemówią słowa Pana Jezusa:
… Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią. Łuk. 23/34
Kto z nas, gdyby znalazł się w tak dramatycznej sytuacji, jak Pan Jezus, wisząc na krzyżu, wiedząc, że za chwilę odda swoje życie, wstawiłby się za swoim oprawcami ? Kto?
On to uczynił. Bo milszy był i jest Mu nasz los, nasza przyszłość. Czy za to, co uczynił Pan Jezus dla nas, nie powinniśmy odwzajemnić  tej miłości, naszą miłością, całkowitym posłuszeństwem, wiarą i oddaniem ? Drogi Czytelniku, czy jesteś gotów być wiernym naśladowcą-we wszystkim-Jezusa Chrystusa? Jeżeli nie. To najwyższy czas to zmienić.
 A po tym wszystkim:
Zawołał tedy Jezus głosem wielkim, a rzekł: Ojcze! W ręce twe podawam ducha mojego. A to rzekszy, skonał. Łuk. 23/46 BB
Czyż w ten sposób nie wypełniły się słowa zawarte w Księdze Izajasza 53/3 BW:
Wzgardzony był i opuszczony przez ludzi, mąż boleści, doświadczony w cierpieniu jak ten, przed którym zakrywa się twarz, wzgardzony tak, że nie zważaliśmy na Niego.
Dodam jeszcze, że do dnia dzisiejszego zdecydowana większość nie zważa na Jezusa Chrystusa. Zapewne wielu ludzi wyrazi swoje „ słuszne oburzenie ”. Ale ilu, z tych „ słusznie oburzonych ” przestrzega wszystkich nauk Jezusa Chrystusa. Proszę pamiętać, że odrzucając, czy zmieniając choćby jedną, w rzeczywistości gardzą całą Ewangelią. Prawda, drogi Czytelniku jest taka, że w zdecydowanej większości,  ludzie nie słuchają Pana Jezusa, bardzo często robiąc z Niego kłamcę. Z Tego, który nie popełnił ani jednego grzechu. Ale za to bardzo chętnie słuchają i wierzą drugiemu człowiekowi, który bardzo często ich okłamuje, oszukuje, prowadzi na manowce.
            Drogi Czytelniku, w Ewangelii Jana w 14/6 pada z ust Zbawiciela bardzo ważna deklaracja, gdyż chodzi o naszą przyszłość, o nasze zbawienie na wieki:
Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie może przyjść do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. BWP
Bez Jezusa Chrystusa, bez Jego poświecenia i ofiary na krzyżu Golgoty nie byłoby dla nas żadnej przyszłości. Dlatego Syn Boży, nasz Zbawiciel, człowiek Jezus Chrystus jest tak bardzo ważny. W deklaracji, zapewnieniu Pana Jezusa jest bardzo proste przesłanie. Tylko z Jezusem Chrystusem człowiek może stanąć  przed obliczem Ojca Niebieskiego. Nie ma innego sposobu. A jeżeli ktoś twierdzi inaczej, ten jest podłym kłamcom i  nie wolno takiemu człowiekowi ufać, gdyż on pragnie naszej śmierci, jest on na usługach szatana.
Jedynie Ojcu i Synowi zależy, aby człowiek żył. Dlatego na Jezusie Chrystusie budujmy naszą przyszłość.